Słuchawki wygłuszające - dlaczego każdy perkusista powinien je mieć?
Gra na perkusji to wspaniała umiejętność, jednak z czasem można ją porównać do pracy w szkodliwych warunkach. Dzieje się tak głównie ze względu na długotrwałe przebywanie w hałasie, które ze względu na sporą intensywność może mieć negatywny wpływ na zmysł słuchu - oczywiście jedynie wtedy, gdy zaniedbamy pewne kwestie związane z tymże instrumentem. Zobacz, co zrobić, aby móc w pełni cieszyć się z gry na perkusji i zapewnić sobie jak najlepsze warunki do ćwiczeń i późniejszych występów.
Dobry słuch - podstawa każdego muzyka
Nie ma wątpliwości, że aby grać na jakimś instrumencie, trzeba wyróżniać się dobrym słuchem. Już u kilkulatków aplikujących do szkół muzycznych bada się więc umiejętność rozpoznawania i rozmieszczenia względem siebie wysokości dźwięków, trafiania w określone tony podczas śpiewania, czy powtarzania danego rytmu klaskając. I chociaż słuch to po prostu odbieranie dźwięków z otoczenia, to niektórym osobom przychodzi to ze zdecydowanie większą łatwością i precyzją, niż innym, o których mówi się zazwyczaj nie tylko, że źle słyszą, ale że „słoń im na ucho nadepnął”.
Fale dźwiękowe to głównie zjawisko fizyczne - drgające powietrze przepływa z małżowiny do błony bębenkowej, a drgania wprawiają w ruch młoteczek. Ten z kolei pobudza kowadełko i strzemiączko, wynikiem czego są impulsy płynące wprost do mózgu. Ludzki słuch ma określony zakres częstotliwości, a także zakodowany próg bólu. Przekraczając dopuszczalne wartości, tj. powyżej 140 decybeli dochodzi do uszkodzenia słuchu, co przejawiać się może gorszym odbiorem dźwięków lub całkowitym zanikiem percepcji. Dlatego w przypadku takich instrumentów jak perkusja należy mieć zawsze pod ręką słuchawki wygłuszające które będą w stanie wytłumić zbyt głośne dźwięki, chroniąc przy tym narządy słuchowe.
U wybitnie umuzykalnionych osób wspomina się także o tzw. słuchu absolutnym, czyli umiejętności ponadprzeciętnego rozpoznawania dźwięków. I chociaż sprawność określania dźwięków bez odniesienia jest w dużej mierze zależna od kory słuchowej i płata czołowego, to naukowcy dowiedli, że można nad nią pracować od najmłodszych lat poprzez edukację muzyczną i kształcenie słuchu. Wpływa to pozytywnie nie tylko na umiejętność gry na instrumentach, poczucie rytmu, czy tworzenie kompozycji, ale także rozwój werbalny, który pozostaje na całe późniejsze życie.
Słuch perkusisty - szumy uszne
Jednym z najczęściej pojawiających się u perkusistów problemów, poza kłopotami z nadwyrężeniem palców i nadgarstków, są tzw. szumy uszne. To bardzo nieprzyjemna dolegliwość, która przejawiać się może nadmierną wrażliwością na dźwięki, co może niestety utrudniać grę na instrumencie. Przejawia się słyszeniem samoczynnie tworzących się odgłosów typu piski i świsty, które realnie wcale nie dobiegają z otoczenia. Dlatego tak ważne w przypadku perkusji są słuchawki wygłuszające, dzięki którym można zabezpieczyć się przed uszkodzeniami słuchu, co w przypadku muzyków jest ogromnie problematyczne, gdyż ogranicza odbiór dźwięków.
Dlaczego każdy perkusista powinien mieć słuchawki wygłuszające?
Perkusja to dość specyficzny instrument - jest jednym z najgłośniejszych, co na dłuższą metę może prowadzić do różnych schorzeń takich jak niedosłuch, czy nadwyrężenia słuchu. Aby do tego nie dopuścić, koniecznie trzeba zadbać o własne zdrowie oraz profilaktykę i zabezpieczać się przed nadmiernym hałasem. Dlaczego ochrona słuchu jest taka ważna? Spędzanie wielu godzin w towarzystwie głośnych, intensywnych dźwięków może przyczynić się do znaczącego osłabienia, a nawet ubytku słuchu. Właśnie dlatego każdy perkusista powinien mieć wśród swoich akcesoriów słuchawki wyciszające, dzięki którym zneutralizuje głośność dochodzących do przewodu słuchowego odgłosów.
Jeśli nie słuchawki, to choćby zatyczki do uszu, które w mniejszym stopniu - ale zawsze - odrobinę poprawią warunki gry, dlatego warto mieć je zawsze w zasięgu. Ich zaletą jest to, że nie zajmują zbyt wiele miejsca, więc można je mieć zawsze przy sobie. Dzięki elastycznym nakładkom idealnie dopasowują się do kształtu uszu, więc nie trzeba martwić się, że wypadną. Świetnie sprawdzają się te połączone ze sobą sznurkiem, co jest ogromnie praktyczne i wygodne.
Jednak słuchawki na uszy to nie jest jedyny sposób na ochronę słuchu perkusisty. Ciekawym, choć dla niektórych nieco kontrowersyjnym patentem, jest zastąpienie instrumentu akustycznego poprzez perkusję elektroniczną. Jej ogromnym atutem jest bowiem możliwość ustalenia poziomu wychodzącego sygnału, dzięki czemu nie tylko nie obciążamy słuchu, ale i nie przeszkadzamy w trakcie ćwiczeń domownikom ani sąsiadom.
Jak wybrać dobre słuchawki ochronne?
Słuchawki dla perkusisty należy dobrać do wieku a także do wielkości głowy i osobistych preferencji. Dla małych dzieci stosuje się słuchawki w postaci nauszników na elastycznej opasce. Eliminacja pałąka sprawia, że maluszki czują się komfortowo. Przykładem takich słuchawek jest firma EciPeci, która jako jedna z niewielu firm może pochwalić się badaniami i certyfikatem sprawności.
Wybierając słuchawki dla nieco starszych dzieci należy swoją uwagę skierować na produkty z oznaczeniem KIDS. Posiadają one mniejszy i mnie dociskający pałąk oraz mniejszy rozmiar nauszników względem słuchawek dla dorosłych. Występują często w kilku kolorach. Warto zerknąć na słuchawki wygłuszające 3M Kids a także Vic Firth Kids.
Dla nastolatków i osób dorosłych mamy dedykowane bębniarzom słuchawki wygłuszające Vic Firth, które występują w kilku opcjach. Słuchawki wycinają od 22dB. Im większa wartość tłumienia tym mniej hałasu dociera do naszych uszu. Firma 3M Peltor natomiast to uznany na całym świecie producent osprzętu BHP, gdzie ochronę słuchu traktuje się poważnie. Słuchawki dla perkusisty Peltor OPT1 są słuchawkami pośrednimi, które zachowują wysoki poziom wyciszenia i komfortu. Wersja OPT II to już prawdziwy pogromca hałasu. Bardzo duży stopień izolacji z mocnym pałąkiem.